W kolejnych sprawach przeciwko bankom sądy orzekające w tzw. „sprawach frankowych” wydają postanowienia zabezpieczające – zawieszając obowiązek płacenia rat kredytów waloryzowanych walutą CHF na czas procesu.
Zabezpieczenie roszczenia o unieważnienie umowy nie jest obligatoryjne i może zapaść wyłącznie po spełnieniu określonych warunków.
Sąd udzieli zabezpieczenia wówczas gdy roszczenie zostało uprawdopodobnione a powód wykaże, że „brak zabezpieczenia uniemożliwi lub poważnie utrudni wykonanie zapadłego w sprawie orzeczenia lub w inny sposób uniemożliwi lub poważnie utrudni osiągnięcie celu postępowania w sprawie”. Choć wydaje się, że banki jako podmioty stabilne finansowo gwarantują wykonanie każdego orzeczenia, to w rzeczywistości klienci wielu banków najbardziej obciążonych sprawami frankowymi w perspektywie wieloletnich procesów mogą realnie obawiać się o realizację zapadłych orzeczeń, szczególnie że roszczenia „frankowiczów” nie są objęte gwarancją Bankowego Funduszy Gwarancyjnego (gwarancja dotyczy tylko lokat).
Decydując się na skierowanie sprawy na drogę sądową warto zatem zweryfikować możliwość zabezpieczenia powództwa poprzez zawieszenie obowiązku płatności rat kredytu do czasu prawomocnego zakończenia sprawy. Szczególnie, że zgodnie z art. 737 KPC „Wniosek o udzielenie zabezpieczenia podlega rozpoznaniu bezzwłocznie, nie później jednak niż w terminie tygodnia od dnia jego wpływu do sądu…”
Biorąc pod uwagę wysiłki banków nakierowane na przewlekanie postępowań sądowych – sformułowanie takiego wniosku w pozwie, o ile zostałby przez sąd uwzględniony, umożliwi wielu kredytobiorcom natychmiastowe wyjście z impasu; w szczególności zważając na krótki termin rozpoznania wniosku o udzielenie zabezpieczenia.